Maroko – przestępczość, jakich miejsc unikać, dobre rady dla turystów. Stopień przestępczości w Maroko jest bardzo wysoki, jednak w większości przypadków, turyści nie są wplątywani w miejscowe, ciemne strony życia. Oczywiście pod warunkiem, że się o to nie proszą.
Choć Maroko, to niewątpliwie piękny i ciekawy kraj, to jednak na każdym niemal kroku, spotkamy tam wiele różnych sprzeczności. Obok wspaniałych pałaców, które zostały wybudowane przez bogatych sułtanów, stoją w strasznym ścisku ubogie, kamienne budowle, w których mieszkają rdzenni mieszkańcy. Maroko jest krajem, który dopiero od niedawna zaczął przywiązywać dużą rolę do turystyki, powstały kompleksy hotelowe, które są również bardzo ekskluzywne, to jednak ogólnie poziom życia jest tam bardzo niski. Z tym też jest związany wysoki stopień przestępczości.
Bezpieczeństwo w Maroko- przestępczość i ich rodzaje
Stopień przestępczości w Maroko jest bardzo wysoki, jednak w większości przypadków, turyści nie są wplątywani w miejscowe, ciemne strony życia. Oczywiście pod warunkiem, że się o to nie proszą. Turyści są mile widzianymi gośćmi w Maroko, bowiem społeczność zdaje sobie sprawę, jak wiele na tym zyskują. Z tego względu, że w większości w Maroko ludzie są biedni, to każdego turystę uważają za bogacza. Częste więc są przypadki zaczepek, wołania pieniędzy i wyłudzania pod pretekstem na przykład pomocy. Praktycznie na każdym kroku jesteśmy zaczepiani przez pseudo przewodników, którzy chcą nam pokazywać swój piękny kraj. Absolutnie nie wolno korzystać z ich pomocy, bowiem najczęściej są to oszuści i możemy zostać okradzieni i pozostawieni sami sobie, w najdzikszym miejscu tego kraju, a wierzcie mi, takich tam nie brakuje. Zawsze korzystajmy z przewodników, którzy posiadają licencję i szukajmy ich tylko w dużych hotelach, najlepiej tam gdzie mieszkamy.
Przestępczość w Maroko- dobre rady
Uważajmy też w autobusach i taksówkach, bowiem tam czekają na turystów drobni złodzieje toreb i portfeli. Pamiętajmy o tym, aby nie nosić przy sobie dużych ilości gotówki, ani wszystkich dokumentów. Dobrym sposobem jest kserowanie dokumentów i pozostawianie oryginałów w skrytkach hotelowych. Druga ważna zasada to absolutnie nie wolno się nigdzie poruszać w pojedynkę, tylko i wyłącznie w dużych grupach. Po zmroku najlepiej nie opuszczać już hotelów, gdyż dość często w ich pobliżu dochodzi do napadów. Nie zabierajmy też do samochodów, ani nawet do taksówek żadnych obcych ludzi, gdyż często w ten prosty sposób turyści są wykorzystywani do przewozu narkotyków. Marokańskie prawo ukarze nie tylko właściciela samochodu, ale wszystkich pasażerów.
