Ceny w Turcji

Ceny obowiązujące w Turcji zależne są przede wszystkim od regionu w jakim się znajdujemy. Oczywistym jest, iż w turystycznych kurortach ceny pożądanych produktów będą ciut wyższe, aniżeli te w mniej chętnie odwiedzanych miejscowościach, gdzie handel nastawiony jest głównie na miejscową ludność. Nie bójmy się jednak! Zachowując odrobinę zdrowego rozsądku, szukając odpowiednich miejsc, możemy znaleźć wiele rzeczy w cenach porównywalnych do polskich, a czasem i nawet o wiele tańszych.

Ile wydamy na jedzenie, alkohol, restauracje czy kosmetyki w Turcji?

Jeśli kierujemy się oszczędnością budżetu przeznaczonego na wydawanie w Turcji, szukajmy restauracji mniejszych, często poukrywanych w dalszych uliczkach miast. Znajdziemy tam pyszne, orientalne dania kuchni tureckiej, bez konieczności wydawania na nie fortuny. 
Oczywiście, że za luksus trzeba płacić, tak więc jeśli zależy nam na przepięknym widoku z restauracyjnego tarasu, w miejscu chętnie okupywanym przez turystów, będziemy musieli zapłacić za ową przyjemność nieco więcej.

Pół litrowe piwo w restauracji to koszt ok. 1-2 Euro, w dyskoncie (a takich również w Turcji znajdziemy sporo) zapłacimy już ok. 0,5 Euro. Papierosy (np. L&M) to koszt podobny jak w Polsce.

Ceny posiłków w restauracji zależą od wybranej potrawy, jej wielkości a także od lokalizacji restauracji w której zdecydujemy się je spożyć. Jeśli chodzi o ceny żywnościsklepowej to przykładowo na chleb wydamy ok. 0,4 liry tureckiej, pół kilogramowy makaron lub zupkę w proszku – ok. 0,8 TL.

Środki higieniczne czy kosmetyki kształtują się na przykładowym poziomie: szampon – 4,5 TL, szczoteczka do zębów – 3,0 TL, mydło Duru – 1,0 TL. 

Niestety, drogie są tutaj środki chroniące przed negatywnym działaniem promieni słonecznych (olejki, mleczka do opalania), co w skąpanej słońcem Turcji, jest rzeczą obowiązkową.

Podróżowanie po Turcji – koszty komunikacji miejskiej, taksówek, paliw

Zdecydowanie najpopularniejszym sposobem poruszania się po Turcji są „dolmusze”. Te charakterystyczne busy zdają się poruszać na swoich własnych zasadach. Mimo wyznaczonych planów tras czy godzin odjazdów, kierowcy dolmuszy potrafią wydłużać, czy też skracać trasę – w zależności od zapotrzebowania pasażerów. Podobnie sytuacja ma się z przystankami. Niekiedy kierowca zatrzymuje się na sam nasz widok oferując przewóz. O cenę biletu pytamy kierowcę.

Prócz dolmuszy funkcjonuje w Turcji normalna autobusowa komunikacja miejska. W dużych miastach – Istambule oraz Ankarze – funkcjonuje dobrze rozwinięta linia metra. Za jeden żeton potrzebny do przejazdu płacimy 2 TL.

Jedną z droższych form przewozowych są tureckie taksówki. Prócz wygórowanej nierzadko ceny, kierowcy lubią nieco nas oszukiwać – wybierając dłuższe trasy dojazdu, klucząc specjalnie po mieście. Im dłuższa trasa/czas przejazdu tym oczywiście wyższa cena. Kiedy nie mamy innego wyboru, bądź nie mamy ochoty szukania innych sposobów komunikacji – pytajmy kierowcę taksówki o koszt przejazdu w konkretne miejsce. 

Jeśli postanowimy po Turcji podróżować autem, będą nas czekały dość wysokie w porównaniu do polskich, ceny paliwa. Wedle cennika na miesiąc luty 2011 roku, koszty poszczególnych paliw kształtowały się następująco: benzyna bezołowiowa 95 – 3,94 TL, benzyna bezołowiowa 97 – 3,98 TL. Za olej napędowy zapłacimy 3,36 TL natomiast gaz płynny (LPG) – 2,27 TL. Parkingi opłacamy kwotą 2-8 TL, w zależności od miejsca.

Jakie są ceny rozmów telefonicznych z Turcji?

Będąc na wczasach, często chcemy mieć kontakt z bliskimi nam osobami, które pozostały w kraju. Tu warto przestrzec przed wysokimi opłatami za rozmowy z telefonu komórkowego. Najkorzystniej wykupić kartę do automatu, której koszt to ok. 10 TL za 100 impulsów.