Luty to drugi z najchłodniejszych miesięcy zimowych. Panujące wówczas warunki atmosferyczne, nie przyprawią nas jednak o dreszcze. Wprost przeciwnie – mogą podnieść temperaturę naszego ciała. Jak to możliwe? O tym w tekście poniżej.
Luty na Krecie w pigułce
Luty na Krecie przebiega pod znakiem dość przyjemnych temperatur powietrza, które kształtują się w ciągu dnia w granicy między 14-14st.C. Nocą zaś słupek rtęci waha się pomiędzy 7-8 st.C. Panująca wówczas temperatura wody nie przekracza 15st.C.. Można też zauważyć, że nie odnotuje się wówczas większych ilości opadów. Godzin słonecznych również przybywa.
Karnawał na Krecie
Ten, kto zdecyduje się spędzić luty na Krecie na pewno nie wyjedzie stamtąd zawiedziony. Otóż w tym czasie ma miejsce karnawał. Odbywa się on na obszarze jednego z większych miast na wyspie o nazwie Rethimnion. Towarzyszą mu liczne strojne parady z tańcami oraz bale maskowe. Odbywa się on na 2 tygodnie przed Wielkim Postem.
Co jeszcze robić na Krecie w lutym?
Luty na Krecie to również dobra okazja do bliższego zapoznania się z regionalną smaczną kuchnią grecką. Na gości czekają liczne restauracje i lokale gastronomiczne. Z kreteńskich specjałów najlepsze są sery. Wytwarzane z mleka koziego lub owczego. Warto też skosztować smacznych ciasteczek o nazwie Ksaratigana. Przepis na nie znajdziecie poniżej. Ich skład jest dość prosty a należą do niego: miód, pomarańcze i oliwa a także mielone orzechy, cynamon, ziarna sezamowe oraz 2 goździki. Ciastka serwuje się, jako deser bądź też są wręczane gościom, jako symboliczny podarunek.
Przepis na pyszne kreteńskie ciasteczka
W misce mieszamy mąkę, sól, sok pomarańczowy (1/2 szklanki), oliwę ( 1 i ½ szklanki), wodę (3łyżki). Odstawiamy pod przykryciem na godzinę. Następnie rozwałkowujemy powstałe ciasto bardzo cienko i tniemy na niewielkie prostokąty. W międzyczasie przygotowujemy syrop. Do jego wykonania potrzebne nam będą miód, do którego dodajemy cukier, wodę, cynamon i 2 goździki. Całość należy wymieszać i zagotować. Następnie rozgrzewamy oliwę i wrzucamy na nią po jednym prostokącie z ciasta. Po wyjęciu smarujemy je syropem i dla smaku posypujemy orzechami, cynamonem i sezamem. SMACZNEGO!
Autor: Tamara Rosłon